Kwiecień. Początek pierwszego prawdziwie wiosennego miesiąca - kocham ten czas! Nadchodzi pora, by wyrzucić z szafy grube ubrania, a wyciągnąć cienkie, lekkie i kolorowe. To też dobry moment na przegląd garderoby i niewielkie odświeżenie posiadanych zestawów.
Na fali wymiany garderoby przypomniałam sobie o pewnej bardzo mądrej radzie, która brzmi:
"Noś swoje prace - bądź swoją własną reklamą"
Uświadomiłam sobie, że mam w tym temacie bardzo dużo do nadrobienia, bo poza kolczykami rzadko kiedy noszę coś własnego. Straszne! Mam nadzieję, że Wy tak nie robicie ;-)
A przecież kocham frywolitkę! Czy Wy też? Pewnie tak, skoro się jej wytrwale uczycie!
Chciałybyście pokazać światu swoja pasję? Nie chować w domu, w szufladzie, ale nosić z dumą?
Dlatego zaproponuję Wam temat, który może w pierwszym momencie wyda Wam się bardzo trudny... ale wcale tak nie jest!
Zadanie 13 - frywolitka w ubraniach
Niech Was nie przeraża myśl, że tu trzeba niezwykłych umiejętności krawieckich i koronczarskich. To jest zabawa, wyzwanie dla osób które chcą się dopiero uczyć, ale i rozwijać. I jestem pewna, że jeśli tylko będziecie chciały - poradzicie sobie z tym tematem.
Zebrałam dla Was kilka inspiracji. Zobaczcie same - czy to takie trudne?- Malutki motyw frywolitki na kołnierzyku - i ewentualnie na mankietach bluzki koszulowej
- Malutki frywolitkowy motylek na rękawie
- A może ozdobić jeansy frywolitką? Z przodu? Z tyłu?
- Koronka na plecach w wersji okrągłej
- Okrągła koronka - z przodu
- I jeszcze jeden motyl - tym razem na plecach
- Koronka wokół dekoltu
- Niespodziewany kształt w niespodziewanym miejscu
- Pasek koronki wszyty w rękawie - rozetnij, podwiń do tyłu, na wierzch naszyj koronkę...
- A może frywolitka na torebce? (portfelu, etui do telefonu..?)
- Dużo inspiracji - torby ze starych jeansów z frywolitką w wersji freeform
- Kwadratowe i gwiazdkowe motywy połączone jako wykończenie - pewnie malutkie kwiatuszki będzie łatwiej dopasować do potrzebnego kształtu
A przede wszystkim inspirację, która sprawiła, że zgłosiłam się z pomysłem tego tematu do Organizatorek i Założycielek całej zabawy - Justyny i Reni. Tak - to wstawka do sukienki Justyny - osoby która uczy się frywolitki dopiero od roku!
A więc - nie ma wymówek! ;-)
Najlepsze jest to, że w tym zadaniu możecie wykorzystać nawet te pozornie niepotrzebne skrawki i kawałki własnoręcznych koronek - ogranicza Was tylko Wasza wyobraźnia!
A może mnie zaskoczycie swoimi własnymi pomysłami? W końcu tylko Wy wiecie, co macie w szafie i co chciałybyście poddać odświeżeniu na wiosnę!
Możecie zgłaszać tyle prac ile chcecie, czujcie się swobodnie i korzystajcie z InLinkz zwanego Niebieską Żabą. Nie zapomnijcie o banerku, a zresztą tutaj można przeczytać cały "regulamin" zabawy. Ps.Zwróćcie uwagę na punkt 7 - byłoby to bardzo pomocne dla Dziewczyn w kolejnych miesiącach ;-)